Cześć! Melduję że z końcem maja odpaliłem Gnoma, nie bez przeszkód. Przegoniłem go ładnych parę set metrów i pdpalił, narazie na oryginalnej, pożyczonej dyszy paliwowej. Mam regulowaną ale jeszcze nie próbowałem ustawiać. Silnik pali dobrze, niestety nie wkręca się na duże obroty, pracuje jakby na pół gwizdka. Nie mierzyłem ciśnienia w cylindrze bo i szlifu nie robiłem. W zasadzie nie mam zamiaru nim jeździć do pracy (Komara też oszczędzam) ale wolałbym żeby pracował powoedzmy jak należy. Założę wpierw dyszę regulowaną bo pryginał muszę oddać i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Pozdrowienia!