Gnom R01 towociak.

[artpopey]

Jak w tytule . Mój wpis to preludium opisu budowy jakie nastąpiły w procesie , zmian i producji silnika w PRL .Na temat tego silnika na forum nikt nie pisał. Od tego silnika zaczęła się historia silnika WSK Gnom który to jest kopią Francuskiego silnika Solex 45. Wpis ten i następne dedykuje szczególnie tym co nigdy lub pierwszy raz mają styczność Z silnikiem Gnom z poczatku produkcji ,jak i również osobom które uważają ,że wszystko już wiedzą na temat. UWAGA dla tych niecierpliwych . Opisy i wymiary ze zmianami będe wstawiał w miarę postepujących prac przy składaniu silników , więc to potrwa może do maja lub krócej . :-)

[artpopey]

 Temat reanimacja 2 szt towociaków. Oba remontowane z jednego " kawałka " ZAPISUJCIE TEKST I ZDJĘCIA BO  STRONA  FORUM WYGAŚNIE ! Opisuje  początki produkcji i pózniejsze zmiany w etapach powstawania silnika.
Jak już wcześniej pisałem Gnom to kopia Solex 45 ,ale nie tak idealna jak oryginał. Ten silnik można porównać jak Warszawę " garbuskę" , Syrenę "kurzołapkę" i inne produkcje PRL , które były ciągle modyfikowane.Na piewszy rzut oka silnik ten różni się kopułką- zbiorniczkiem na smar umiejcownioną w bloku silnika , oraz lampką oświetleniową. Po rozebraniu silnika jest kilka kluczowych rozwiązań , które podczas dalszej produkcji zostały modernizowane z lepszym i gorszym rezultatem.
 Moje silniki o numerach 448 i 529 już przeszły częściową modernizację.
Tu widoczne gniazda zbiorniczków smaru. Numery silnika bez logo Wsk.


Zamiast pozniejszego pierścienia simera zastosowano oring 20 x 2mm
Widać malutki otworek kanału połączonego ze zbiorniczkiem. Tym otworem skapuje rozgrzany smar do łożyska wału 6203 smarując równocześnie oring.



Widoczny otwór w zbiorniczku smaru łączacy się z komorą- gniazdem łożyska wału korbowego 6203.

Tu gdzie niebieska kropka spływa rozgrzany smar ze zbiorniczka smarując łożysko i oring.





Na łożysko przychodzi dekiel od spodu powleczony gumą aby doszczelnić łożysko.Ta strona podkładki - dekla , powleczona gumą , tworzywem , przylega do łożyska . Średnica dekla -podkladki 40mm , wewnętrzna 21,8mm i grubość 1mm. Po co ? Aby smar łożyska nie przedostawał sie do komory korowodowej ! I tak śladowe jego ilości przedostaną się tam , tak i mieszanka paliwowa w małych ilościach przedostanie się do smarowania łożyska i oringu a tym samym wypłukuje smar . Łożysko zabezpieczone przed wysunięciem przez dwie łapki przykręcone śrubami.Głębokośc gniazda łożyska wału 6203 identyczna jak w pózniejszych modelach. W gniezdzie łożyska jest podtoczenie o gębokości 0,4 mm na pomieszczenie smaru.  To smarowanie dublujące się zostało przez naszych konstruktorów wyeliminowane  stosując tradycyjny simmering.


Tulejka doszczelniająca wał też ma inne wymiary , dopasowane do oringu.
Dł 13,5mm
Sr 20,8mm
W węższym podtoczeniu pod oring  20mm




Rolka stalowa osadzona jest na wale korbowym z  klinem.



Poniżej rolka napędowa już korundowa osrednicy 46,5 mm z podkładką i nakrętką mosiężną 22m do silnika nr529
Powyżej  rolka stalowa o średnicy 46mm z deklem i nakrętką aluminiową 22mm do silnika nr 448
Dł rolki 35mm.Z dekielkiem-talerzykiem 45mm . Ilość zębów 20





Rolka stalowa oksydowana jak w oryginale dokręcona aluminiową nakrętką.




I dla towociaka parametry ,
Wał korbowy - waga 400g
Korbowód -waga 38 g
Korbowód z kpl tlokiem 125g
Wał korbowy ma idenyczne wymiary jak pózniejsze. Natomiast inny jest kształt przeciwwagi . Mimo innego kształtu wągą oscyluje podobnie jak do pózniejszej produkcji.
 
Na temat ile towociaków wyprodukowano nie ma informacji . W mojej ocenie to 1 tyś do 1,5 tyś sztuk
 Domniemam  , że to ilosć poniżej 1 tyś sztuk.
Cewka zapłonowa od Towociaka wizualnie inna ,ale pewnie te same parametry jak w pózniejszejprodukcji.

[artpopey]

Zapłon- podstawa płytki z przerywaczem , filcem smarującym i kondensator na piewszy rzut oka to Solex 45 .

Ale porównując okazuje się ,że to kopia jednak udana jakościowo.
Mam na myśli szczególnie młoteczek i styki wysokiej jakości . Producent w pózniejszej produkcji zmodyfikował całość i w tedy zaczęły się problemy .
Po lewej zapłon Solex 45 , po prawej zapłon Towociaka. Brak otworów  na kołki ustalające cewki.

W solex 45 uchwyt mocujący kondensator do płytki przerywacza jest zgrzewany do kondensatora . W Towociaku jest lutowany .


Po prawej płytka przerywacza Towociaka , brak otworów na kołki ustalające cewki.
W towociaku o numerze fabrycznym  niższym   w podstawie układu zapłonowego brak jest otworów na kołki ustalające cewki zapłonowe.

Stalowa okrągła tarcza do kórej przykręcona jest aluminiowa podstawa układu zapłonowego  dla silnika o nr 448 ma zawinięcie-wargę o wysokości 3,5mm , oraz wycięcie na włącznik lampki oświetlenowej. Silnik o numerze 529 ma już wargę 2mm . Pózniejsze modele mają 1mm

Od góry towociak o niższym nr produkcji  3,5 mm , nastepne  Towociak 2mm , kolejne u dołu 1mm i tak do końca produkcji.

[artpopey]

Silnik z nr 529 mimo masakrycznego stanu wizualnego , okazał się być technicznie jeszcze na dotarciu ,lub ledwo po tym cyklu.
Silnik mimo uszkodzonej uszczelki głowicy miał sprężanie 6 bar.

[KRYSTEKLL]

Ja mam pytanie co do lampek, w tych pierwszych latach produkcji były takie montowane?.

[artpopey]

Lampka oświetleniowa Towociaka to kopia lampki Solexa 45.

[artpopey]

Czas na elementy układu korbowo- tłokowego , głowicy , gaznika i inne .
Po lewej R04 , po prawej Towociak . Widać różnicę w odlewie cylindra jednak całkowite wysokości cylindrów identyczne 88,5mm. Przepustnica gaznika wizualnie też nawiązuje do Solex 45.

Otwory kanałów pod noskiem jaki i od strony kolektora ssąco wydechowego mają takie same średnice i rozstawy jak w silniku R04.


Szpilki cylindra dla silnika o niższym nr mają długość ( dla dłuższych 71 mm , potem w produkcji 66 mm) , krótka - przednia 52,5mm , potem dla kolejnych silników w produkcji 50,5mm.
[/url
Blaszki mocowania gaznika do cylindra nie mają owalnych otworów . Regulacja mocowania polegała na ich podginaniu aby pasowały.
[url=https://ibb.co/cbVCS7n]
Głowice w poczatkowej produkcji miały nadlane uwypuklenie. W tym miejscu śruba głowicy naciska i dociąga głowicę do cylindra . Z czasem uwypuklenie to było coraz cieńsze aż w końcu producent zlikwidował je całkiem.

Noski cylindra . Kiedyś Gnomista zarzucił mi brak profesjonalizmu w związku z montażem noska od R04 do silnika R06 mimo,że wyjaśniłem że taki nosek zastosowałem zastępczo z braku oryginalnego od Solexa 45 z wymiarami bardzo zbliżonymi do noska Gnom R06.

W początkowej produkcji Towociaki miały montowane właśnie takie z szerokim kanałem jak do Gnoma R06. Wizualnie z zewnątrz nosek taki wygląda jak od R04. Zdjęcia pokozują różnicę.

Tłok w cylindrze złożyłem na starych pierścieniach , gdzie luz na zamkach pierścieni wynoci ciasne 0,15 mm . Nowy fabrycznie mógł mieć 0,12 mm ? Jak wcześniej pisałem wizualnie i mechanicznie silnik ledwo po dotarciu.

Ktoś pomysli a na forum nawet nie zapyta. Dlaczego niemal mechanicznie Gnom nie został użytkowany i w takim stanie udało sie go pozyskać do dzisiaj. Dwie przyczyny . Pierwsza to oś młoteczka była bublem fabrycznym . Zbyt mała średnica osi względem tulejki młoteczka powodowała ,że zapłon był niestabilny (pływał ) . Druga przyczyna to wypalona uszczelka pod głowicą , pewnie na skutek niewłaściwego dokręcenia  głowicy .

[artpopey]

Koło magnesowe mocno utlenione , postanowiłem dać do wyważenia ( wpis fachowcy). Koło magnesowe Gnoma waży około 1540 -1550 gram. Dla porównania koło Solexa 45 waży 1450 gram. To które było bardzo utlenione  straciło na wadze 15 gram, i dlatego postanowiłem je wyważyć .


Tu po wyważeniu i zamontowane w silniku. Uwage też zwraca zgodość numerów koła magnesowego i podstawy zapłonu dla obydwóch silników.


Zgodnośc numerów , bicie cech kontroli jakości z których z biegiem czasu rezygnowano. W tamtym czasie " kontrola techniczna" KT świadczyło o przywiązaniu uwagi do " porządku w produkcji" a po tem byle jak , byle co.

[artpopey]

Dalsze niuanse  w cyklu produkcji.
Nakretka szpilki cylindra.
Jeden otwór przelotowy na plombe, pożniej robiono dwa otwory.

Śruby łączników gaznika z cylindrem.

Jajowaty kształt podkładki izolującej cewkę świetlną. Brak otworów na kołki ustalajace cewki.

po lwej koło magnesowe towociaka - brak podtoczenia-rowka w miejscu przychodzenia nakrętki.

Dzwignia ssania towociaka (górna) wykonana ze zbyt cienkiej blachy podatnej na odkształcenia.

[artpopey]

Po lewej dzwignia podnoszenia  silnika Towociaka. Środkowa  Gnom , po prawej solex 45.

lampki oświetleniowe i różnice.

Towociak ma soczewkę szklaną, Solex tworzywo sztuczne.

W Towociaku o niższym numerze 4xxxx korek paliwa ma moletkę skośną .

[artpopey]

Remont skończony. https://www.youtube.com/watch?v=OmfiyUjywjw
Ostatnia różnica . Sruba  oczkowa pokrywy zapłonu jest aluminiowa .