Sprawdzałem dni temu kilka nówki sztuki DDR-owskie cewki do simsona SR2 i (używaną) do gnoma.
Prosta sprawa. Podpinasz multimetr pomiędzy masę i odpowiednio:
- uzwojenie pierwotne (czyli przewód idący do przerywacza)
- uzwojenie wtórne (czyli wyjście przewodu wysokiego napięcia).
Wyniki czy essi czy gnom porównywalne:
opornosć uzwojenia pierwotnego: ca 4-6 Ohm
oporność uzwojenia wtórnego: ca 3,3 do 4,0 kOhm.
Przy okazji tych testów okazało się, że mam uwalone uzwojenie wtórne na cewce do MAWa - nieskończona oporność
.
Zacytuję jeszcze kolegę Dropio z zaprzyjaźnionego forum simsona sr2:
(...) "rzucę tutaj jeszcze,jak najprościej sprawdzić cewkę zapłonową-potrzebny jest omomierz- z wyjścia wysokiego napięcia do masy przy prawidłowo działającej cewce powinno być od 2,5 do 4,5 KOhma,często zdarza się,że fabryczna cewka nie ma w tym miejscu żadnej oporności,a pomimo to silnik pracuje,dając ładną niebieską iskrę,lecz po nagrzaniu silnik zaczyna strajkować-najpierw trzeba wyłączyć światła aby pracował,za pewien czas przerywa tak,że jazda staje się niemożliwa,kiedy ostygnie,pali od pierwszego kopa,i sytuacja sie powtarza,więszość uzytkowników podejrzewa kondensator,wymienia go , popadając przy tym w jeszcze większe kłopoty,gdyż nowe kondensatory są dużo gorszego gatunku niż stare,i często po ich wymianie wogóle nie ma iskry. Kto w to nie wierzy śmiało moze dokonać eksperymentu rozcinając stary,oraz nowy kondensator-różnica w budowie jest widoczna, i to na niekrzyść nowego,stąd wniosek-nie wyrzucać pochopnie starych elementów,gdyż mogą nam zaoszczędzić sporo problemów".